Trzy niezwodne sposoby na zatkany zlew
Trzy niezawodne sposoby na zatkany zlew
Zaczyna się niepozornie – woda zaczyna spływać wolniej, w rurach słychać bulgotanie, aż ostatecznie odpływ staje się zupełnie niedrożny, a z instalacji zaczyna wydobywać się nieprzyjemny zapach. Czy wizyta hydraulika to w tej sytuacji jedyne rozwiązanie?
Zatkany odpływ to prawdziwa zmora, zarówno w kuchni, jak i w łazience, gdzie resztki mydła i włosy potrafią skutecznie utrudnić życie. Czyszczenie takiej niedrożnej kratki czy odtykanie toalety to żadna przyjemność, dlatego warto poznać kilka niezawodnych sposobów na udrożnienie nieczynnych odpływów.
Nie wpadaj w panikę
Jak zatem postąpić, kiedy odpływ w kuchni czy łazience odmówi posłuszeństwa? Przede wszystkim nie wpadać w panikę – jest kilka sposobów, które można zastosować nawet z domowych warunkach i bez posiadania specjalistycznych narzędzi. Po pierwsze stare dobre połączenie sody i octu – to one przez długi czas były podstawą domowych porządków, zanim na półkach zaczęły pojawiać się środki do sprzątania. Także w przypadku udrażniania zatkanego odpływu można spróbować tej tradycyjnej metody: szklankę sodki wsypać do odpływu, zalać szklanką octu i przykryć odpływ, a po godzinie spłukać odpływ ciepłą wodą. Do takich domowych sposobów należy też ten z wykorzystaniem proszku do pieczenia i wrzątku: jeśli po 10 minutach problem nie zniknie, pozostaną już tylko dwie opcje: mechaniczna i chemiczna.
Wybierz chemię dla profesjonalistów
Ta pierwsza z wymienionych metod w domowych warunkach zazwyczaj sprowadza się do użycia spirali hydraulicznej albo przepychacza z gumową zasysającą końcówką. Na rynku dostępne są też bardziej zaawansowane urządzenia, jak pompy czy pistolety do udrażniania, ale w przeciętnym domu raczej próżno szukać takiego sprzętu.
Problem zatkanych odpływów znakomicie znany jest nie tylko przysłowiowym Kowalskim, nierzadko zdarza się też w branży gastronomicznej, gdzie na bieżąco trzeba mierzyć się z problemem resztek jedzenia, zatykających odpływy. Oczywiście nie brakuje urządzeń, które mają za zadanie minimalizować ryzyko zatkania, jak na przykład rozdrabniacze czy młynki do odpadów, jednak całkowita eliminacja zjawiska jest w zasadzie niemożliwa. Wówczas nie pozostaje nic innego, jak zwrócenie się w stronę profesjonalnej chemii czyszczącej – nie ma się bowiem co łudzić, że drogeryjne środki poradzą sobie z tym kłopotem. Wybierając chemię do gastronomii, warto przy okazji zwrócić uwagę na to, czy środek nie powoduje wytworzenia się niebezpiecznych gazów czy drażniącego zapachu. Ważny jest także oczywiście skład, najlepiej, aby taka chemia profesjonalna była w pełni biodegradowalna i bezpieczna dla środowiska naturalnego. Jednym ze środków, spełniających te wszystkie wymagania jest Mudin, produkowany przez firmę Norenco. Nie tylko udrażnia odpływy instalacji sanitarnych i hydraulicznych, ale dodatkowo tworzy na wewnętrznej powierzchni rur specjalną warstwę, zapobiegającą ponownemu osadzaniu się zanieczyszczeń. Jednocześnie redukuje nieprzyjemne zapachy, a mimo swojej imponującej skuteczności (zwykle wystarcza zaledwie 30 min!), pozostaje bezpieczny dla samej instalacji, także dla elementów z plastiku, gumy, stali nierdzewnej, betonu, a nawet w miejscach lutowań.
Lepiej zapobiegać
W domowych warunkach często wystarcza odpowiednia pielęgnacja zlewu, regularne czyszczenie odpływu choćby gorącą wodą, aby osadzające się tłuszcze nie miały szansy zatkać odpływu. Nie należy też wylewać do zlewu fusów z kawy, herbaty czy ziołowych mieszanek, a wyłapanie resztek żywności, które mogłyby zatkać rurę, wspomagają specjalne zakładane na odpływ sitka. Koszt takiego sitka jest minimalny, a wybór wzorów i rozmiarów na tyle duży, że z powodzeniem uda się dopasować coś do najbardziej nawet nietypowego zlewu lub oryginalnej aranżacji kuchni. W przypadku odpływu w wannie czy pod prysznicem także warto dbać o czystość, jednak tutaj sam wrzątek nie rozpuści włosów, które siłą rzeczy po każdej kąpieli wędrują do odpływu. Dlatego ryzyko zatkania odpływu istnieje zawsze, toteż warto wiedzieć, co robić w takich sytuacjach, a być może obejdzie się bez kosztownej wizyty hydraulika.