NORENCO POLSKA ®

Moje konto

3 patenty na czystą kabinę prysznicową

 

Utrzymanie kabiny prysznicowej w nieskazitelnej czystości to wyzwanie nawet w jedno- czy dwuosobowym gospodarstwie, nie wspominając o miejscach tak wymagających jak na przykład hotele. Kamień, naloty mineralne i po prostu brud wymagają regularnego usuwania, dlatego warto znać kilka patentów, które pomogą w utrzymaniu kabiny w czystości.

 

O ile jeszcze dwie dekady temu centralnym punktem każdej łazienki była wanna, o tyle współcześnie coraz częściej stawiamy na kabinę prysznicową. Sama kabina przeszła od tego czasu niemałą rewolucję, stając się miejscem coraz wygodniejszym, bardziej ergonomicznym i dopasowanym do potrzeb wszystkich, także osób, mających ograniczone możliwości poruszania się. Nic zatem dziwnego, że kabiny prysznicowe święcą triumfy w polskich domach i mieszkaniach, zwłaszcza, że w niewielkich łazienkach w blokach pozwalają za lepszą organizację przestrzeni niż wanna.

 

Dotrzeć w zakamarki

 

Kabiny prysznicowe, choć dziś posiadają często naprawdę uproszczoną konstrukcję, nadal stanowią wyzwanie podczas porządków. W starszych modelach wciąż sporo jest załamań i zakamarków, w które trzeba się dostać, aby można było mówić o nieskazitelnej czystości. Oprócz brudu i drobinek kurzu, które naturalną koleją rzeczy zbierają się w łazience, kabina narażona jest na osady mineralne, kamień, a w ostateczności nawet na tak zwaną czarną pleśń, którą wcale nie tak trudno wyhodować. Wystarczy ciepło i wilgoć plus nieco gorzej wentylowane pomieszczenie, żeby pleśń świetnie się u nas poczuła, a więc łazienka to dla niej środowisko idealne, w szczególności natomiast stale wilgotne wnętrze kabiny prysznicowej.

Specjaliści twierdzą, że nie ma jednej „czarnej pleśni” – tak naprawdę na ową czarną pleść składać się mogą różne grzyby, których zarodniki mają ciemny kolor. Zazwyczaj nie jest ona silnie toksyczna, jednak zdecydowanie należy są usuwać, zwłaszcza, że jej obecność może być bardzo uciążliwa dla alergików. Poza tym to nic przyjemnego brać prysznic w towarzystwie grzybów w fugach. Aby pozbyć się zarodników, zwłaszcza wówczas, gdy użytkownikiem łazienki może być osoba ze słabszym układem oddechowym, warto odejść na chwilę od drogeryjnych półek i postawić na chemię dla profesjonalistów. To wśród tych profesjonalnych środków znaleźć można zarówno bezpieczne, jak i skuteczne preparaty, które poradzą sobie z typowymi dla łazienki zabrudzeniami bez szorowania. My polecamy nasz Effektiv – wystarczy rozprowadzić go na czyszczonej powierzchni, poczekać maksymalnie pięć minut i spłukać. Nie ma mowy o szczoteczkach czy ostrych gąbkach, Effektiv bez problemu poradzi sobie z brudem i pleśnią.

 

Regularność to podstawa

 

Tak jak przy czyszczeniu każdej innej powierzchni, ważna jest przede wszystkim systematyczność – ona jest numerem jeden na liście naszych trzech patentów. To dzięki niej uda się uniknąć naprawdę trudnych zabrudzeń czy osadów z kamienia, których bez solidnego szorowania nie sposób się pozbyć. Tak naprawdę najlepiej byłoby przetrzeć kabinę prysznicową po każdym użyciu, ale często nie jest to możliwe nawet w domu, a co dopiero w hotelu czy miejscu pracy. Wówczas polecamy jednak trick, przyuważony w Kanadzie: tam w kabinie prysznicowej często zawiesza się zwykłą ściągaczkę do szyb, która jest wyraźną sugestią dla uprzątnięcia kabiny po użyciu. W miejscach publicznych raczej trudno będzie wyegzekwować ten poziom higieny, jednak domownicy czy pracownicy są w stanie wypracować w sobie taki odruch.

 

Chemia do łazienek

 

Oczywiście nie brakuje zwolenników sprzątania bez użycia jakichkolwiek środków chemicznych –wówczas w ruch idą zazwyczaj stary dobry ocet, zazwyczaj w proporcjach 1:1 z wodą. Ocet to skuteczny środek do usuwania osadów mineralnych, jednak po pierwsze nie ryzykowalibyśmy jego użycia gdziekolwiek poza domową łazienką, a po drugie posiada specyficzny zapach, który może być dla użytkowników uciążliwy. Drugi patent to zatem profesjonalna chemia czyszcząca, która w każdej łazience zapewni czystość i bezpieczeństwo, zwłaszcza tam, gdzie rotacja jest spora, a z kabiny korzystają różne osoby, niekoniecznie jedynie najbliżsi. Jednak także w domu przynajmniej raz na tydzień czy dwa, w zależności od skali użytkowania kabiny, warto pokusić się o dokładne sprzątanie z użyciem detergentów.

 

Powłoka hydrofobowa

 

Sprytny patent numer trzy to powłoka hydrofobowa. Nowoczesne kabiny bywają już w nie wyposażone, jeśli jednak Twoja nie jest, nie znaczy to, że jedyną opcją jest wymiana urządzenia. Na rynku dostępne są dziś bowiem preparaty, dzięki którym można zabezpieczyć ścianki kabiny.

Na jakiej zasadzie powłoka hydrofobowa ma ułatwiać pracę? Otóż tworzy ona na powierzchni szkła warstwę, która dodatkowo ją wygładza, dzięki czemu woda nie formuje się na niej w krople, tworząc finalnie zacieki, ale strumieniami spływa z szyby. Ta właściwość pomaga też chronić kabinę prysznicową przez osadami mineralnymi oraz kamieniem.

 

blog_02_12.jpg